Moja nieobecność+ Allegro+ Zwierzaki

Cześć kochani.

  Naprawdę,strasznie Was przepraszam, że długo nie pisałam. Po prostu w ostatnim czasie dużo działo się w moim życiu prywatnym. Aż za dużo. Właściwie to co teraz się dzieje może mieć wielki wpływ na moje dalsze życie. Wczoraj zdecydowaliśmy się uśpić naszą suczkę. Nazywała się Diana i była z nami od kiedy miałam 2 latka. (Diana żyła z nami 15 lat). Miała raka i uznaliśmy, że naprawdę musi cierpieć i nie ma sensu jeszcze dłużej jej to przedłużać. Diana miała siostre Sare, która zmarła 2 lata temu. Chociaż były siostrami Diana wyglądała jak owczarek niemiecki a Sara jak rottweiler. Pamiętam jak Tata je przywiózł. Jak wyciągnął je w kartonowym pudełku na dworze. Pamiętam jak wyciągały głowy i miały mordki jakby się uśmiechały. Chociaż byłam przygotowana na to że już się starzeją, że umrą to nie wyobrażam sobie życia bez nich. Teraz jest tak pusto? To tyle moich smutków i użalania się nad sobą. ; )
  Jak to w życiu bywa ktoś umiera, ktoś się rodzi. Jakiś miesiąc, półtorej temu moja kotka Myszka urodziła 2 kociaki. Jeden z nich niestety urodził się już martwy. Drugi, a właściwie druga była w porządku. Przedstawiam Wam Lunę.

 Tak wyglądała jak miała coś ok 3 tygodni. Dopiero co otwierała oczka.

Zdjęcie zrobione przed chwilą. Leżą sobie słodko na łóżku.

Luna jest bardzo żywiołowa. Uwielbia zabawę (odczuła to dziś moja ręka, która jest teraz cała odrapana). Chociaż,że lubi się bawić , gdy się zmęczy zazwyczaj śpi na moim łóżku albo na fotelu. Teraz np. obydwie leżą ze mną w fotelu. ; )

Powrzucałam dzisiaj trochę rzeczy na allegro. Może ktoś się skusi na coś? ;)

 

KLIK KLIK KLIK <3

Całuję <3