Dzisiaj jako że miałam chwile czasu po szkole wskoczyłam do Rossmana. Kupiłam tylko 2 produkty z czego jestem bardzo zadowolona. Pewnie gdyby nie to , że miałam tylko 20 zł w portfelu wyszłabym z milionem toreb.Ale do rzeczy.
Wychwalany i znany w blogosferze od dawna. Ja zdecydowałam się na niego teraz z powodu tego że wczoraj skończył mi się balsam do ciała ,a i na włosy myślę ,że go wypróbuję. Obawiam się trochę ,że będzie za ciężki i na wiosne nie będzie zbyt dobry. Ale na razie bd sobie leżał.
Przy okazji, kiedy wychodziłam z Rossmana przypomniało mi się że w domu mam jeszcze dwa kremy do ciała. Megafacepalm. Zapłaciłam za nie coś ok 9-10 zł
Drugi z nich to również dobrze znany krem do rąk z Isany.
To moje drugie opakowanie. Pierwsze dałam mamie a jako , że nie chce mi się cały czas iść do niej i go brać do zakupiłam sobie swoje własne. ; ) Myślę że na końcówki nie raz również wyląduje. Zapłaciłam coś ponad 5 zł
Chciałam was jeszcze zachęcić do wzięcia udziału w rozdaniu odlewkowym na blogu http://balbinaogryzek.blogspot.com . Myślę że jest tam kilka fajnych odlewek. ; )
A wy co sądzicie o takich rozdaniach i o produktach ,które kupiłam? Sprawdziły się u Was, polecacie?
P.S. Nie chciałby ktoś może książek z serii Zmierzch?
Całuję.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz